Autor |
Wiadomość |
318th
 |
Wysłany:
Pią 7:52, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
*Po 3 godzinach Revan ledwie wstaje* Ah... To nie do znieeesienia... Cos sie musialo po-powaznego s-stac! |
|
 |
318th
 |
Wysłany:
Czw 0:13, 05 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Eh... Widac sie pomylilem ze czatujesz po nocach... Wlasnie nie wiem gdzie powinismy isc. A... I nie mow z pelnymi ustami bo nie ladnie *usmiecha sie*. *lapie sie gwaltownie za glowe* Ai! Tre'zalulu! *kladzie sie. po chwili wstaje* Ja nie... Ała! Co to było!? Gwałtowny skok energi, eteru i fal mentalnych w jednym!? No to teraz jak ktos zna droge, lub mgla minie to bedzie wiadomo dokad sie udajemy... Moja Medytacja na nic sie nie zda... Moja glooowa *bol glowy jest tak silny ze widac jakby z oczu revana wyciskaly sie lzy*... Moja alchemia nie pomozeee. Ah! Bol nie do zniesienia... |
|
 |
morgon
 |
Wysłany:
Śro 22:54, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
budzi sie. Siada na swym posłaniu... rozglada sie. gdzie nie spojrzy, biała mgła otula wszystko... wstaja zaciekawiony. "uaaaaaa... <ziewa> no mosci Revanie? Któredy nasza droga?" zaglada do swojego plecka w poszukiwaniu czegos do ukaszenia. "gmmmmbbrrlll... kthhhmmkmckac?" mówi z pełnymi ustami:) |
|
 |
318th
 |
Wysłany:
Śro 20:55, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
No. Morgon budz sie. Lolitka? Ty tez. narazie z prowiantu zjemy cos po drodze... *rozglada sie* e... hm! *przyglada sie gestej mgle* K-ktos m-mo-moze..... Gdzie jaki kierynek obrac mamy? |
|
 |
Schea-Z
 |
Wysłany:
Śro 17:37, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Dzięki Revan za napój...
Za chwilkę wstaje, jeszcze z 5 minutek  |
|
 |
318th
 |
Wysłany:
Śro 16:18, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Jest godzina 5ta. Wielka mgla ze widac ledwie z odleglosci 2m.
Hmmmmm!! *sporzadza szybko napoj* A wez odpoczywac bedziesz! *podaje napoj Schea-Zowi* Pij za pare minut bedzie ok. Hm... Wstajemy? |
|
 |
Schea-Z
 |
Wysłany:
Śro 15:47, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
*Nagle coś szeleści, był to cień postaci Schea-Za ...*
Już wróciłem Długo trochę, co nie?
Ale było fajnie, teraz muszę odpocząć... |
|
 |
318th
 |
Wysłany:
Pon 19:38, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
*po długiej medytacji Revan opada powoli na ziemię*
Hmm... Lolitka śpi, Morgon udaje że śpi, Schea-Z?
*zauważa karteczkę i czyta*
Nocny marek... No Bazyli, chodź no tutaj.
*bazyliszek pokornie podchodzi, revan bierze malucha na ręce i bada dokładnie*
No, lek działa. Jutro ci dam następny, dobranoc!
*spogląda się na Wilka który śpi, potem spogląga na usypiającego Bazyliszka i rozgląda się wokoło*
Hmm... *bierze jedną z paru książek z torby i czyta, co chwilę rozglądając się i pilnując obozu* |
|
 |
Schea-Z
 |
Wysłany:
Pon 19:28, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
*Schea-Z wymyka się po cichu i zostawia karteczkę...
"Poszedłem pobiegać z lampartem " |
|
 |
318th
 |
Wysłany:
Pon 17:03, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
A teraz mości Towrzyszę proszę mi przeszkodzić tylko w ważnej sprawię.
*Zaczyna medytować. Unosi się nad ziemią, zamyka oczy i rusza ustami tak jakby z kimś rozmawiał, ale nie wymawiał żadnych słow. Wszyscy odczuwają jakieś pozytywne nastawienie do medytującego Revana, nie wiadomo skąd* |
|
 |
318th
 |
Wysłany:
Pon 15:39, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
*Wstaje i bierze przyprawy i jeden polmisek z 3ma kawalami miesiwa* Dziekuje uprzejmie.
*Rzuca wilkowi jeden kawalek, drugi kroi na mniejsze czesci i podaje bazyliszkowi. trzeci zjada powoli*
Wysmienite! Precyzja kucharska. Dobre mięso i odpowiednio dobrane przyprawy i doskonałe. No jedz Bazylili. *obserwuje wilka jak ten je z zadowoleniem i co chwila badawczo obserwuje bazylka* |
|
 |
Schea-Z
 |
Wysłany:
Pon 15:35, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Hmm... dobra!
*Wykłada talerzyki z plecaka i rozkłada*
Mięso upieczone *Wyciąga z rusztu i kładzie na duży półmisek*
Częstujcie się
Revan, oddaje przyprawy... |
|
 |
318th
 |
Wysłany:
Pon 15:27, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
*Skonczyl robic napoje*
Dobra... Szczypta alchemii... Mam! lolitko ileż można czekać? Podejdź proszę.
A poza tym to masz tu coś bazylku *poi bazyliszka mala fiolka napoju*. Biedaczku trzeba bylo sie nie przeziebiac *bazyek kicha*. |
|
 |
Schea-Z
 |
Wysłany:
Pon 15:23, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Dobrze.
*Posypuje przyprawami i pilnuje żeby się nie spaliło ^^ * |
|
 |
318th
 |
Wysłany:
Pon 15:20, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
*Podaje Schea-Zowi Sol, pieprz i jeszcze jakias sakiewke*
Uwazaj na to 3cie... Jest ostre |
|
 |