Autor |
Wiadomość |
Vixaltix
Administrator
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Carvahall
|
Wysłany:
Wto 21:35, 23 Sty 2007 |
 |
Wchodząc do Karczmy ogarnia cię półmrok i nieco dymu z wielkiego komina stojącego pośrodku sali. Najwidoczniej nie był udrażniany od jakiegoś czasu. W około komina stoją niewielkie okrągłe stoliki a przy nich krzesełka. Niektóre siedziska są mocno zniszczone maja powykrzywiane nóżki lub nie maja jakiejś części. Prawdopodobnie ucierpiały podczas częstych burd. Wchodząc dalej sprawiasz ze podłoga głośno skrzypi i zwracasz na siebie uwagę kilkunastu złowrogich par oczu. Niektórzy ściskając w dłoniach kufle z korzennym piwem lub bawią się połyskującymi przedmiotami. Zapewne wiele z tych rzeczy nie raz lądowało miedzy żebrami nieznajomych.
by Gargulec |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Vixaltix
Administrator
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Carvahall
|
Wysłany:
Nie 20:22, 25 Mar 2007 |
 |
parę tygodni później...
*Otwierają się drzwi do Karczmy przez nie wchodzi wysoki, szczupły Elf mówi* Halo jest tu ktoś z kim bym mógł wypić trochę piwa? *nikogo nie widzi z jego ramienia wylatuje mały smok który po krótkim locie ląduje w kominku, zionął ogniem kominek zaczął żarzyć się wesołym ogniem. Elf mówi* Hymmm chyba nie ma nikogo w karczmie a ty Pokuś tylko o przyjemnościach myślisz *patrzy w stronę kominka gdzie mały smok tarza się z rozkoszą w palenisku* Jak myślisz czy w tu jest coś do jedzenia? *idzie w kierunku lady zanurzając się za nią by sprawdzić czy jest coś do jedzenia lub picia* |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gi3z
Administrator
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 15:52, 28 Mar 2007 |
 |
Drzwi cicho skrzypią i zostają otwarte do półowy. Wchodzi przez nie postać w długim czarnym płaszczu ciągnącym sie po ziemi i z głebokim kapturem na głowie tak, że nie widać jej twarzy. Rozgląda się po pomieszczeniu i kieruje swe kroki do kominka. Nie zwraca uwagi na pochyloną postać przy ladzie. Bierze krzesło i stawia blisko paleniska. Rozsiada się wygodnie wystawiając swoje kopyta z pod płaszcza. Wyciąga z pod pazuchy małą sakiewke i kawałek brązowej bibułki. Wysypuje zawartość na materiał, przelizuje brzeg koncówką języka i skręca w rulonik. Odpala skręta od palącego się drewna i głeboko się zaciąga. Spogląda na osobnika przy ladzie.
- Co sprowadza tak dostoją osobistość w tak nędzne miejsce? - zwraca się do postaci lekko zachrypniętym głosem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Vixaltix
Administrator
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Carvahall
|
Wysłany:
Śro 16:16, 28 Mar 2007 |
 |
*Wynurza powoli swój łeb za lady mierzy nowego przybysza wzrokiem odpowiada na jego pytanie* Witam jestem nowy w tym mieście przyszedłem tu by się napić wina Barmana nie było to sobie wezmę ale niestety nie ma szukam spiżarni. Vixaltix Dsx jestem *wstał i ukłonił się* a ten w kominku to moje zwierzątko Pokuś *wskazuje palcem małą kulkę w kominku* a Ciebie jak zwą? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gi3z
Administrator
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 18:34, 28 Mar 2007 |
 |
Spojrzał na wskazane stworzenie przez Vixalixa Dsx. <smok> pomyśał. Oblizał wargi <była by z niego niezła para butów>. Zwrócił wzrok na mężczyznę i zdjął kaptur z głowy. Ukazały się pokaźne rogi. Twarz jego była pokryta bliznami a jedno oko ukryte było pod brudną, podartą przepaską.
- Ohh wybacz młodzieńcze, ale wolałbym nie ujawniac swego imienia. Nie mam tego w zwyczaju. Pozwól, że zapytam. Z jakiej rodziny pochodzisz Elfie? Znam niektóre okoliczne klany. A może jesteś wyżej postawioną osobistością?
Wstał strzelając z karku i wpatrywał się w bystre, przenikliwe oczy swojego rozmówcy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Vixaltix
Administrator
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Carvahall
|
Wysłany:
Śro 19:59, 28 Mar 2007 |
 |
Pochodzę z rodu Ekodo nie jestem wysoko postawioną osobą *znalazł drzwiczki od spiżarni otwiera je i schodzi po schodkach do jej wnętrza mówiąc dalej* kto z szlachciców by przychodził tu bez obstawy *słychać w spiżarni odgłosy spadających rzeczy* ale jestem Łowcą z mego kraju *wychodzi z piwniczki z beczułką wina* napijesz się trochę przyjacielu? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
lolitka879
Barmanka
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 50 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin
|
Wysłany:
Śro 20:05, 28 Mar 2007 |
 |
wtem do karczmy wchodzi barmanka witam was przybysze no ladnie Vixaltix
kto ci pozwolil wziasc beczke z piwem??? pewnie sam ja wypiles jeszcze  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gi3z
Administrator
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 20:06, 28 Mar 2007 |
 |
Obojętnie odwrócił głowę w kierunku głosu. <ki diabeł> pomyślał. <robi się interesująco, niby Elf jest tu po raz pierwszy jednak ta zgrzybiała kobiecina woła go po imieniu. Zresztą to nie moja sprawa> Skinął niechlujnie głową i wypuścił dym nosem. <to był dobry tytoń>. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Vixaltix
Administrator
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Carvahall
|
Wysłany:
Śro 20:19, 28 Mar 2007 |
 |
Witam panno Modek nie jeszcze nie wypiłem ale za płace tym razem *odkłada beczkę na ladę i przeszukuję w panice kieszenie by znaleźć złoto* |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gi3z
Administrator
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 20:23, 28 Mar 2007 |
 |
-Czyżby brak pieniędzy przyjacielu?
Wstał i zaczął podchodzić do barmanki ściskając drewnianą pałkę za plecami, tak aby Elf ją zobaczył. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Vixaltix
Administrator
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Carvahall
|
Wysłany:
Śro 20:35, 28 Mar 2007 |
 |
Nie nie przyjacielu ona taka nie winna jest *mówi z ironicznym głosem* napij się ze mną a ja zaraz zapłacę *znalazł złoto i daje barmance* już po sprawie *uśmiecha się do satyra* To jak przyjacielu usiądź i się napijemy *pokazuje satyrowi stolik* |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gi3z
Administrator
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 20:38, 28 Mar 2007 |
 |
-wporządku <może i jesteś łowcą ale jeszcze nie zabijałeś. Masz za miękkie serce młodzieńcze. Wychowałeś się w dobrym domu> - Polewaj.
Wystawia dwa kubki przed Elfa i uśmiecha się ponuro. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Vixaltix
Administrator
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Carvahall
|
Wysłany:
Śro 20:46, 28 Mar 2007 |
 |
*polewa winko, daje Satyrowi kubek* No to pijemy za zdrowie przyjacielu |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
lolitka879
Barmanka
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 50 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin
|
Wysłany:
Śro 20:53, 28 Mar 2007 |
 |
pijcie pijcie upijecie sie a ja wam zabiore wszystkie zloto co przy sobie macie ;P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Vixaltix
Administrator
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Carvahall
|
Wysłany:
Śro 20:58, 28 Mar 2007 |
 |
a może ją jednak uśpimy? *wyszczerza zęby do Satyra*  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|